Kilka tygodni temu pewna bardzo młoda hiszpańska tenisistka postanowiła zakończyć karierę. Miała zaledwie 19 lat. Imię i nazwisko tej osoby nie jest tak naprawdę istotne. Bardziej chodzi o pokazanie i uświadomienie z czym się wiąże wkraczanie w profesjonalny tenis.

 

Mimo tak młodego wieku powiedziała bardzo jasno i z dużym zdecydowaniem, dlaczego postanowiła nie grać już zawodniczo:

„Ekonomiczny wysiłek, o jaki musiałabym prosić własną rodzinę byłby zbyt duży dla zwykłej rodziny”.

Zdecydowała rozpocząć karierę dziennikarską, ale nie zamierza zupełnie rozstawać się z tenisem. Jest miłośniczką sportu i ma sprecyzowane pomysły na siebie. W internecie na pewnym hiszpańskim blogu tenisowym pojawił się wywiad z tą zawodniczką, który postanowiłem przetłumaczyć.

Dlaczego właśnie teraz postanowiłaś rozstać się z tenisem?

Tenis jest drogą dyscypliną. Potrzebny jest wysoki dochód, zbyt wysoki dla zwykłej rodziny. Czekaliśmy na stypendium i pewną pomoc, której ostatecznie nie otrzymaliśmy i dlatego też usiedliśmy z całą rodziną i zaczęliśmy rozmawiać czy dalej będziemy inwestować w tenis. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że nie będziemy tego kontynuować. Nie dlatego, że moich rodziciów nie było na to stać, ale dlatego, że mam jeszcze dwóch braci i zdecydowałam przestać.

Ile pieniędzy potrzebowaliście, aby dalej kontynuować?

Coś pomiędzy 25 a 30 tysięcy euro. Nie chciałam pod żadnym względem aż tak obciążać mojej rodziny. Chciałabym robić też inne rzeczy, ale wiem, że jeśli miałabym pieniądze, to grałabym dalej. Obecnie jestem w top 1050 WTA i najdalej doszłam do 950 pozycji. Wiem, że mam jeszcze wiele zapasu, ale czuję, że jestem wciąż bardzo daleko i nie mogę zmusić całej rodziny do daleko idących zmian w ich życiu.

Jak oceniasz swoje dotychczasowe występy w profesjonalnym tenisie?

To był trzeci rok, odkąd gram w turniejach ITF. Nie miałam grupy, która grałaby w podobnych turniejach co ja i to utrudniało mi treningi. To, co zabieram ze sobą jako ważne i cenne wspomnienia, to wszystkie te osoby, które miałam okazję po drodze spotkać i wszystko to, co dał mi tenis. Chcę podziękować za wysiłek i za wsparcie wielu ludziom przez te wszystkie lata. Przede wszystkim moim rodzicom. Zawsze stali za mną i byli tymi, którzy najwięcej musieli znosić.

Jesteś rozczarowana?

Tak, ponieważ widziałam siebie dużo wyżej. Miałam spory zapas jeszcze, jeśli chodzi o mój poziom tenisowy i o ranking. Moment, w którym podjęłam taką decyzję był bardzo trudny.

Dlaczego zaczęłaś grać w tenisa?

Zaczęłam, ponieważ moi rodzice zapisywali mnie na zajęcia do klubu tenisowego w Pamplonie i prawdą jest, że zaczęło mi się podobać. Dobry wpływ miał na mnie tenis i gdy robiłam regularne postępy, zaczęłam planować rozgrywanie turniejów ITF. Miałam pomysł, żeby zostać profesjonalną tenisistką.

W jaki sposób dalej chcesz być blisko tenisa?

Nigdy nie odstawie tenisa. Uwielbiam go i to jest aktywność wokół której całe moje życie otaczało się, odkąd skończyłam 10-12 lat. Nawet, jeśli to będzie inny poziom, będę dalej współzawodniczyć. Potrzebuję adrenaliny. To jest coś, do czego się przyzwyczajasz. Będę grała regionalne turnieje. Tenis dalej będzie częścią mojego życia.

Co teraz zamierzasz robić?

Pójdę na studia, na dziennikarstwo. Poznałam z pierwszej ręki pracę jaką wykonujecie, wy dziennikarze i spodobało mi się to.