Ten wpis będzie krótki, dla wielu kontrowersyjny, innych trafi w czuły punkt, niektórzy mogą poczuć się urażeni, a jeszcze innych mam nadzieję zainspiruje czy utwierdzi w przekonaniu, że idą właściwą drogą, drogą prawdy i uczciwości nie tylko przed innymi, ale też przed samym sobą. Może też niektórzy rodzice zdadzą sobie sprawę z jakim obecnie trenerem mają do czynienia.

Jakie cechy i umiejętności powinien posiadać dobry trener? O tym można napisać całą książkę albo chociażby jeden konkretny rozdział. W tym wpisie skupię się na jednej rzeczy: strachu, a bardziej na wyzbyciu się go, czyli można powiedzieć na odwadze, żeby wydźwięk był bardziej pozytywny i budujący, motywujący, a nie ściągający w dół.

 

Bycie dobrym trenerem to bycie odważnym w rozmowie z zawodnikiem czy z jego rodzicami. Trener powinien mówić prawdę w naturalny i wyedukowany sposób.

 

 

Powinien wyzbyć się strachu, który może mu towarzyszyć, jak chce zakomunikować coś, co może nie być komfortowe dla zawodnika czy rodzica. Bycie dobrym trenerem to pozwolenie sobie na stratę klienta czy przychodu. Dobry trener będzie wiedział, że aby mogło przyjść nowe, stare musi odejść. Owszem, można ciągnąć wiele srok za jeden ogon, ale dobrze wiemy jak to się kończy. Jak trener potrafi powiedzieć prawdę oraz to, co naprawdę myśli w edukowany i naturalny sposób, to znaczy, że może być dobrym trenerem.

Ktoś powie, że nie mogę pozwolić sobie na mówienie prawdy, ponieważ inaczej nie zarobię i za co zapłacę rachunki? Te wątpliwości są jak najbardziej zrozumiałe, ale czy mówiąc prawdę rzeczywiście wszyscy od takiego trenera odejdą? Czy tutaj znowu nie pojawia się przypadkiem strach? Czy w ten sposób nie przyciąga taki bojący się trener jeszcze więcej klientów do siebie, którzy chcą być okłamywani i utrzymywani w ich iluzjach? Dokąd to prowadzi? Czy jak taki trener zarobi więcej pieniędzy (na krótką metę), to czy będzie mógł spać spokojnie? Ja miałbym wyrzuty sumienia, że myślę jedno, a mówię zupełnie coś innego. Kilka razy miałem taką sytuację, że osoby, które usłyszały prawdę, odebrały to jako atak i albo się obraziły albo po cichu odeszły albo po prostu poszli do innych, którzy dalej sprzedają im bajki i kasują do czasu aż sami się połapią o co w tym wszystkim chodzi. Niektórzy rodzice zmieniają tak trenerów bez końca, ponieważ zawsze znajdzie się coś niekomfortowego…

Tenis jest jedną z nielicznych dyscyplin, gdzie zawodnik (pracodawca) zatrudnia trenera (pracownik), który ma za zadanie za konkretne wynagrodzenie mówić zawodnikowi to, czego tak naprawdę nie chce usłyszeć. Mądrość zawodnika (lub jego rodziców w przypadku niepełnoletniego czy agenta) jako pracodawcy polega na tym, aby bardzo dobrze dobrać sobie trenera, któremu damy przyzwolenie na mówienie nam prawdy, również tej która jest dla nas bardzo niewygodna. Przecież rozwój ma miejsce tylko wtedy, gdy wychodzimy poza strefę komfortu.

Dobry trener nie będzie zawodnika ciągle utrzymywał w tej wygodnej dla niego strefie, tylko co chwilę będzie szukał okazji, żeby wydobyć z zawodnika jak najwięcej poprzez stawianie go w niewygodnych sytuacjach.

 

To pokaże, że trenerowi naprawdę zależy. Warto też na to zwrócić szczególną uwagę przy doborze odpowiedniego trenera. 

 

⇒ Konsultacje tenisowe ⇐

 

Pamiętaj, aby subskrybować nasz kanał na → YouTube ←. Z góry dziękujemy za łapki w górę, komentarze, super podziękowania oraz wspieranie naszego kanału.

 

Inne wpisy o podobnej tematyce:

Na co zwrócić uwagę przy wyborze trenera?

Trener tenisa jako mistrz, mentor i nauczyciel

Tata i trener tenisa. Jak połączyć te dwie role?

Uczciwość i życie w prawdzie